Historia mojego (prawdopodobnie) „odpornego na sprzedaż” SS Colt Government Model - MK IV - Series 80 - Enhanced - .45 ACP 1911
Zaczęło się, gdy w 1994 roku odwiedziłem jeden z moich ulubionych sklepów z bronią pod Seattle w stanie Waszyngton. Właściciele wiedzieli, że oprócz bycia projektantem przemysłowym byłem również grafikiem i chcieli logo dla swojego nowego przedsięwzięcia biznesowego. Chcieli zbudować krytą strzelnicę i klub/sklep z bronią, który miałby różne poziomy członkostwa. Ponieważ szukali inwestorów dla swojego pomysłu, potrzebowali profesjonalnej prezentacji graficznej, aby sprzedać swój pomysł. Znałem ilustratora, który mógłby dostarczyć render obiektu i mogłem stworzyć broszurę z wykresami itp. wraz z logo.
W tamtym czasie ich rusznikarzem był znakomity Tom Matz. Powiedziałem, że wymienię moją pracę na niestandardowy pistolet Tom Matz .45 Colt. Zapytali, jaki model 1911 chcę, a ja powiedziałem nowo wprowadzony Enhanced Government ze stali nierdzewnej. Powiedzieli, że nie mają go w magazynie, aby dać Tomowi do modyfikacji, ale powiedzieli mi, że jeśli uda mi się go znaleźć, zwrócą mi pieniądze za pistolet, a następnie pan Matz wykona na nim swoją magię. Więc umowa została zawarta.
Kilka tygodni później otrzymałem telefon, że Tom przygotował moją broń do odbioru. Zdziwiłem się, widząc, co zostało wygrawerowane laserowo po obu stronach suwaka… ta treść i układ zostały pozostawione rusznikarzowi.
Zapomniałem wspomnieć, że inną częścią mojej zapłaty było dożywotnie członkostwo w nowym Eastside Sports Club i ponieważ było to 7. (o czym nie wiedziałem)… „007” było po obu stronach suwaka. Lewa strona miała również (nie pełnokolorowe) logo E.S.C. Prawa strona miała: 1. logo obecnego sklepu z bronią, 2. „Wykonane specjalnie dla:”, 3. moje pełne imię i nazwisko (wielkimi literami), 4. „ESC” CZŁONEK - 007, 5. PRZEZ TOMA MATZA
Tak więc, podobnie jak wiele tatuaży na twarzy, które z wiekiem zaczynają wyglądać mniej „fajnie”, niż kiedyś myślałeś, ten Colt radzi sobie dobrze dzięki temu, jak dobrze się go obsługuje i strzela. To jest teraz WSPANIAŁE.
Cóż, jednemu z wnuków się spodoba. Ostatecznie.
Kicker: Strzelnica/Klub nigdy nie powstała.
