Colt Forum banner

BLUE BOOK OF GUN VALUES - Dobre do wyceny broni?

1 reading
4.8K views 33 replies 22 participants last post by  PAhunter  
#1 ·
Słyszałem od wielu kolekcjonerów, że Blue Book nie było do końca dokładne w wycenie broni. Większość mówiła, że to tylko 'przewodnik'. Gunbroker i katalogi aukcyjne były bardziej wartościowe, ponieważ odzwierciedlają 'aktualne' wartości rynkowe w cenach zapłaconych. Jeśli próbuję ustalić wartość konkretnej broni przedwojennej i nie mogę znaleźć broni w podobnym stanie na Gunbrokerze lub aukcji, jak mam ustalić jej wartość? Czy ceny Blue Book są za wysokie czy bardzo zróżnicowane?
 
#2 ·
The Blue Book drukuje wartości ważne w momencie druku. Rynek zmienia się czasami bardzo szybko w górę lub w dół (jak nauczyłem się na własnej skórze lata temu). Jeśli chcesz sprzedać broń dzisiaj, uzyskaj dzisiejsze ceny na aukcjach lub sprawdź lokalny pokaz broni, jeśli planujesz sprzedać lokalnie. Jeśli broń jest tak rzadka, że nie możesz znaleźć niedawnej sprzedaży, myślę, że umieszczenie jej na rynku krajowym (tj. Gunbroker lub Guns International) z wysoką minimalną ofertą i długim czasem trwania byłoby jednym ze sposobów przetestowania rynku. Jeśli czujesz, że może przynieść duże pieniądze, dom aukcyjny (jak RIA) może być Twoim sposobem na to.
 
#5 ·
Moim osobistym zdaniem jest to bezużyteczne w prawdziwym świecie kupna i sprzedaży broni, zwłaszcza broni zabytkowej. Niewarte papieru, na którym jest wydrukowane. A w rękach początkującego urzędnika LGS, ta rzecz jest wręcz obraźliwa, wręcz niebezpieczna.
 
#14 ·
Moim osobistym zdaniem jest to bezużyteczne w prawdziwym świecie kupna i sprzedaży broni, zwłaszcza broni zabytkowej. Niewarte papieru, na którym jest wydrukowane. A w rękach początkującego urzędnika LGS, to wręcz obraźliwe, wręcz niebezpieczne.
Dokładny i trafny komentarz. Wraz z nadejściem natychmiastowych informacji online i zmiennym/zmieniającym się rynkiem, media drukowane są beznadziejnie przestarzałe.
 
#8 ·
Oto mój dylemat..... Osoba zainwestowała 12 lat temu w 6 przedwojennych rewolwerów Colt z podwójnym działaniem, w dobrym stanie (98% +), niektóre z pudełkami, i teraz chce je sprzedać. Są lokalni ludzie i kolekcjonerzy, którzy byliby bardzo zainteresowani, a moim zadaniem jest określenie ich wartości. Przejście przez aukcję w tym momencie nie wchodzi w grę. Myśli?
 
#11 ·
Oto mój dylemat..... Osoba zainwestowała 12 lat temu w 6 rewolwerów Colt z podwójnym działaniem z okresu przedwojennego w wysokim stanie (98%+), niektóre z pudełkami, i teraz chce je sprzedać. Są lokalni ludzie i kolekcjonerzy, którzy byliby bardzo zainteresowani, a moim zadaniem jest określenie ich wartości. Aukcja w tej chwili nie wchodzi w grę. Myśli?
Najlepiej skontaktować się z "The Colt Guy" na tym forum poprzez PW i sprawdzić, czy byłby skłonny ocenić Twoją broń.
 
#10 ·
Cenię BB z wielu powodów i zawsze mam ją pod ręką, ale nie mogę powiedzieć, że wycena jest na mojej liście poza względnymi wartościami różnych wersji tych samych modeli.
Z tej perspektywy wartości mogą być równie dobrze punktami, a nie dolarami.

ZBYT wiele zmiennych.
 
#13 ·
To byłaby dość niezwykła broń palna, w której ostatnio nie można znaleźć ofert online. Trzeba wypróbować różne wyszukiwania na żywo i zakończonych aukcjach na Gunbroker. Current Guns International. I kilku najlepszych sprzedawców. Blue book zawsze miał dobre informacje o datach, numerach seryjnych, a nawet procent zdjęć z oryginalnym wykończeniem. Rzadkie modele itp. Ceny nie zawsze były jednak dokładne.
 
#15 ·
Zgadzam się. Powiedział, że ma "...pewną broń palną z okresu przedwojennego i nie może znaleźć broni w podobnym stanie..." Więc stan jest przeszkodą. W tym celu użyłbym Blue Book, aby zobaczyć, o ILE wzrastają z każdego stanu po obu stronach jego broni. Niektóre bronie są bardzo rzadkie w dobrym stanie, powiedzmy Patterson. Wartości szybko wzrosną powyżej 50%. Niektóre są powszechne w złym stanie i wzrastają tylko nieznacznie aż do 99%. Przybliżenia można ekstrapolować. Powiedzmy, że ma Officers Model Target z 1940 roku w .22 w 100%. Widzi kilka sprzedawanych w stanie 90-95%. Blue Book jest znacznie zaniżony w stosunku do tego, za co faktycznie się sprzedają. Zobacz, jaki procent książka mówi, że 100% jest warte w porównaniu do 95% i zastosuj matematykę do wartości, które ON obserwuje.

OP nigdy nie powiedział, jakiego rodzaju rewolwerów, i nigdy nie powiedział, że nie może znaleźć porównywalnych sprzedaży. Po prostu nie szukał wystarczająco długo. W przypadku broni z połowy XX wieku zobaczysz kilka sprzedawanych co miesiąc lub dwa, chyba że są super rzadkie, jak 2" Official Police. Jeśli ma wszystkie rzadkie typy, trudniej jest ustalić "wartość majątku", co wydaje się robić. Chodzenie po linii między uzyskaniem jak najwięcej dla majątku, ale nie oszukiwaniem żadnego członka rodziny, który chce je najpierw kupić.
 
#16 ·
Rewolwery sprzed wojny były częścią kolekcji zmarłego Lynna Kvama, który specjalizował się w rewolwerach Colt z podwójnym działaniem. Sześć pistoletów jest opisanych w książce 'Colt and its Collectors', a niektóre z nich to rzadkie lub nieliczne warianty, jak rozumiem. W najbliższej przyszłości osobiście zobaczę te pistolety, aby udokumentować je bardziej szczegółowo za pomocą zdjęć i tym podobnych. Pistolety zostały zakupione z majątku Lynna w czasach nastoletnich. Podoba mi się myśl o skontaktowaniu się z Russem lub Camem w celu uzyskania porady/pomocy, to nie może zaszkodzić i z pewnością ułatwiłoby mi pracę. Dzięki chłopaki!
 
#17 ·
The Blue Book nie jest całkowicie bezwartościowa, ponieważ zawiera informacje, które wpływają na wartość. Rzadkie długości luf, oferowane uchwyty, cenniejsze wykończenia itp., których nie mogą znać osoby, które nie specjalizują się w danej dziedzinie, to tylko krótkie przykłady pomocnej wiedzy w środku.

Jeśli chodzi o wycenę tych elementów, książka powinna być tym, czym jest: przewodnikiem, który może, ale nie musi, odzwierciedlać aktualny rynek lub to, ile ktoś jest gotów zapłacić. Na wystawach istnieje stare powiedzenie: „niebieska książka nie ma pieniędzy”. To właśnie oznacza.
 
#20 ·
Blue Book nie jest całkowicie bezwartościowa, ponieważ zawiera informacje, które wpływają na wartość. Rzadkie długości luf, oferowane chwyty, cenniejsze wykończenia itp., które nie mogą być znane osobom, które nie specjalizują się w danej dziedzinie, to tylko krótkie przykłady pomocnej wiedzy w środku.

Jeśli chodzi o wycenę tych elementów, książka powinna być tym, czym jest: przewodnikiem, który może, ale nie musi, odzwierciedlać aktualny rynek lub to, co ktoś jest gotów zapłacić. Na wystawach istnieje stare powiedzenie: „niebieska książka nie ma pieniędzy”. To właśnie to oznacza.
Tam też idę.
Nie robi nic dla mnie w samodzielnej wycenie, ale w odniesieniu do broni palnej do siebie nawzajem i wszystkich dodatkowych informacji... książka jest w rzeczywistości niedoszacowana.

To powiedziawszy, kupuję nową tylko co kilka lat i wyłącznie dla informacji pomocniczych.
 
#21 ·
Blue Book nie jest już produkowana. 44. wydanie jest ostatnim. Zachary Fjestad był redaktorem i zmarł, jego dzieci nie chciały kontynuować. Jestem przekonany, że coś innego zajmie jej miejsce, ale w tej chwili żadna inna publikacja nie zwróciła mojej uwagi. Chociaż ma swoje wady, od dawna jest "punktem odniesienia" w tym hobby.
Jest online:
Blue Book
 
#19 ·
Jeszcze zanim rynek broni palnej był tak zmienny jak w ostatnich latach, Blue Book i podobne przewodniki były przestarzałe w dniu ich wydrukowania. Wszystkie informacje zostały zebrane i zredagowane, zanim książki trafiły do drukarni.

Jedyną wartością, jaką mają te książki, jest to, że dealerzy mogą pokazać potencjalnym klientom, którzy chcą handlować lub sprzedawać, jak niewiele warta była ich broń na rynku, który nie zwraca uwagi na wartości książkowe.
 
  • Like
Reactions: Jimmy2Dogs
#22 ·
Problem z bronią lub czymkolwiek innym polega na tym, że należy wziąć pod uwagę cenę hurtową i detaliczną. Dealerzy zapłacą tylko cenę hurtową. "Kolekcjonerzy" zwykle płacą cenę detaliczną. Kolekcja, którą reprezentujesz, prawdopodobnie przyniesie mniej pieniędzy niż cena detaliczna.
 
#23 ·
The Blue Book było najlepsze z książek o wartości broni, o wiele lepsze niż Gun Digest i inne, które przez lata publikowały nieprawidłowe informacje.
The Blue Book miało o wiele więcej marek i modeli na liście i zawierało wiele innych danych, takich jak ocena stanu itp.

Niemniej jednak drukowana wersja The Blue Book zawsze miała roczne opóźnienie w danych ze względu na czas realizacji druku wydawcy.

Dzisiaj najlepszym sposobem na uzyskanie informacji jest zalogowanie się na Gunbroker.com i przeprowadzenie wyszukiwania zakończonych aukcji.
To pokaże, za ile podobna broń została faktycznie sprzedana.
 
#25 ·
Używam Blue Book, aby podnieść mój monitor, co pozwala mi widzieć ponad kotem, gdy leży przed ekranem. Myślę, że ma to również pewne zastosowanie w porównywaniu względnej rzadkości różnych wariantów tej samej broni palnej. Jeśli chodzi o konkretne informacje o cenach, podzielam zastrzeżenia poprzednich użytkowników.
 
#26 ·
Nie kupiłem Blue Book od dziesięcioleci. Ale wciąż mam stary, do którego czasami się odnoszę. Na przykład czasami rozkłada rzadki wariant od bardziej powszechnie spotykanej wersji. Bez tego nie wiedziałbyś o rzadkiej wersji w czasach przed internetem. Dziś możesz przeszukiwać, polować i przeglądać pół tuzina forów internetowych oraz wierzenia i rady wielu nieznanych osób... ostatecznie ucząc się, komu zaufać, kto tylko zgadywał... itp. Ale nie masz na to czasu, gdy widzisz broń na sprzedaż na wyprzedaży garażowej... musisz dokonać wykształconego przypuszczenia, odnieść się do swojej istniejącej wiedzy lub dyskretnie przejść do tej strony w BB, jeśli masz ją przy sobie. Rzadko to robię, więc sięgam po opcje 1 i 2.
 
#30 ·
To doskonała książka referencyjna, ale nadal musisz wiedzieć, jak „czytać między wierszami”. Dobry kolekcjoner czyta Blue Book, ogląda aukcje na wielu stronach internetowych, wraz z pełną biblioteką broni. Ponadto musisz to robić konsekwentnie rok po roku... To jak druga praca. Innymi słowy, w przypadku broni i wszystkiego innego „zbierasz to, co siejesz”. Musisz być gotów poświęcić czas i przeprowadzić badania na wypadek, gdyby była to rzadka odmiana.

Rzadkość i stan to główne czynniki. Weźmy kawaleryjski Colt SAA... weźmy dwa w tym samym stanie. Jeden może być wart 5 razy więcej niż drugi ze względu na znak inspektora. Smith Triple Lock z celownikami jest wart 2-3 razy więcej niż ten bez celowników. Remington 760 w kalibrze 280 jest wart 3 razy więcej niż identyczny w kalibrze 30-06. Winchester '86 w kalibrze 50-100-450 jest wart 10 razy więcej niż ten w kalibrze 33...

mógłbym tak w nieskończoność... Blue Book to doskonała książka referencyjna, a ceny są w większości  w miarę zbliżone, ale to od Ciebie zależy, czy znasz różnicę w wariantach i pożądanie takiej broni. Jeśli nie wiesz, znajdź kogoś, komu możesz zaufać... naprawdę zaufać, ponieważ sklep z bronią lub dealer zaniży cenę tylko po to, by na tym mocno zarobić.